poniedziałek, 19 lutego 2018

LXXIII

Skąd ta, chciałoby się zapytać,zajadłość jeśli nie wręcz nienawiść? Z lustra. To jedyna rzetelna odpowiedź. Z owych upokarzających poranków, kiedy goląc się, oglądać musimy swoje gęby pokraczne i nade wszystko bezsilne. Jakże chce się uwierzyć wtedy, że to nie my a tylko lustro fałszywe. A czemu fałszywe? Widać je siepacze wykrzywili. Wtedy wszystko już jasne i słuszne, sztandar lub transparent w łapę. Łapaj siepacza! 

Ludwik Stomma